Praca stacjonarna prawdopodobnie już nigdy nie będzie taka sama. Spośród ponad 16 mln pracujących i aktywnych zawodowo Polaków zdecydowana większość w jednym momencie została zmuszona przejść na model pracy zdalnej. Zmieniła się również perspektywa osób wychowujących dzieci, pojawiły się też nowe wyzwania związane z łączeniem pracy z domu oraz obowiązkami rodzica. W obliczu tej transformacji wielu pracujących rodziców musiało zweryfikować dotychczasowe postawy zawodowe. Jak wynika z raportu Pracuj.pl – 8 na 10 rodziców uważa, że praca zdalna spowodowana pandemią koronawirusa powoduje większe trudności niż pracownikom, którzy nie mają dzieci.
Praca zdalna przy dziecku – zacznij od ustalenia wspólnych zasad
Niewątpliwie największym wyzwaniem staje się konieczność dokładnego zaplanowania nie tylko własnej pracy, ale przede wszystkim harmonogramu dla każdego z domowników. Pomocne może okazać się uświadomienie domownikom swoich obowiązków zawodowych. Opowiedz o swojej pracy, na czym ona polega, jak wygląda Twój typowy dzień w pracy, z jakich elementów się składa. Przedstaw co jest dla Ciebie ważne, z czego wynikają niektóre zachowania. Rodzice dzieci szkolnych mogą wykorzystać jeden dzień weekendu na tzw. dzień testu, symulacji dnia roboczego. Tak, aby mali domownicy mogli poznać szczegóły na neutralnym gruncie. Pozwoli to przećwiczyć i zrozumieć nowe zasady panujące w domu. Poniższe wskazówki dla rodziców pracujących zdalnie z pewnością pozwolą zwiększyć efektywność Twojej pracy.
Rutyna nowym sposobem na organizację czasu
Niezwykle ważne jest ustalenie rutyny i stałego planu dnia dla każdego z domowników. Rodzice niemowląt lub małych dzieci powinni dokładnie prześledzić i rozpisać plan dnia uwzględniając drzemki, przerwy na posiłki, zabawę najmłodszych. Ten czas jest niezbędny do zachowania równowagi i poczucia stabilności i bezpieczeństwa zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica. W takim przypadku niezbędna jest kooperacja i ustalenie planu działania z drugim opiekunem. Dla dzieci w wieku szkolnym taki plan dnia również może okazać się pomocny. Rutyna pozwoli dziecku na większą orientację, na jakim etapie dnia jesteśmy i czego możemy się spodziewać. Rodzic jest w stanie również odwołać się do ustalonego wcześniej planu i zasad. Często takie rozwiązania wydają się niestety być idealistyczną wizją pedagogów i psychologów – wprowadzenie tego planu w życie zajmie prawdopodobnie odrobinę czasu. Pamiętajmy jednak, że dla dzieci to wciąż może być ciekawe doświadczenie! Wykorzystajmy tę okazję, aby pozwoliła na naukę nowych postaw i obowiązków. Praca zdalna przy dziecku wcale nie musi być przeszkodą.
Zrównoważona praca zdalna – czyli jaka?
Z dużym niepokojem obserwuje się nakładanie i całkowite przeniesienie pracy do sfery prywatnej. Model pracy zdalnej dla osób, które wcześniej nie korzystały z takich rozwiązań, może sprzyjać tej tendencji. Tym samym warto jasno określić ramy czasowe swojej pracy, podobnie jak miało to miejsce gdy pracowaliśmy z biura. Pobudka i przygotowania do rozpoczęcia dnia pracy powinny być zachowane. A zaoszczędzony czas, np. na dojazd wykorzystany na szybką adaptację do konkretnego dnia pracy.
W takim modelu, kiedy wszyscy domownicy pozostają w domu, ważny jest jasny podział obowiązków domowych i szkolnych pomiędzy rodziców i dzieci. Jeżeli jest to możliwe, a dziecko jest już na tyle samodzielne – warto wyznaczyć czas na „samodzielną naukę i zabawę” oraz „wspólną naukę i zabawę”. Postarajmy się określić taką proporcję w konkretnych interwałach czasowych. Kończąc pracę, rodzic powinien faktycznie zakończyć pracę, tj. wyłączyć i zostawić komputer, a następnie całkowicie skupić się na domownikach i przestrzeni domowej. Pomocne może okazać się 5-minutowe wyjście na balkon lub taras i złapanie świeżego oddechu oraz oczyszczenie myśli z obowiązków zawodowych.
Pamiętaj, żeby dbać o siebie i najbliższych – pilnuj zbilansowanej diety, utrzymaj stałą porę na porcję świeżych owoców i warzyw, wprowadź zwyczaje takie jak wspólny trening lub moment na zabawę. Te wszystkie elementy pozwolą zachować równowagę i dobre samopoczucie pomimo trudności i wyzwań, jakie niesie ze sobą praca zdalna.
Proszę nie przeszkadzać
Czyli tzw. sygnały alarmowe. Powinny być to jasne komunikaty wykorzystywane w nagłych, niezaplanowanych sytuacjach, np. ważny telefon, dokończenie pilnego maila, szybka odpowiedź wymagająca skupienia. Aby sygnały były pomocne, warto je wyjaśnić i przedstawić ich intencje. Takie wyjaśnienie jest niezbędne zwłaszcza najmłodszym domownikom. Okazujemy tym samym, że nie wynika to ze złej woli, tylko pracy i obowiązków rodzica. Możemy wykorzystać do tego czerwoną kartkę lub zabawkę „nieprzeszkadzajkę”. Rozwiązanie to, jest oczywiście niemożliwe do wykorzystania wśród niemowląt i małych dzieci. W tym wypadku konieczne jest posiłkowanie się wsparciem drugiego opiekuna.
Retrospekcja mile widziana
Co mi się dziś podobało? Co mi się nie podobało? A nad czym musimy jeszcze popracować? Niech codziennie wszyscy domownicy zadają sobie te trzy, proste pytania. Przedyskutujcie je wspólnie, podzielcie się swoimi przemyśleniami. Koniecznie celebrujcie wspólne sukcesy, czyli „uratowany nagły telefon i dokończona rozmowa”, wspólny obiad o zaplanowanej godzinie. Postarajcie się, aby z kolejnego dnia wyeliminować chociaż jedną rzecz, która poprzednio Wam się nie podobała. I tak powoli, krok po kroku każdego dnia.
Praca zdalna powoduje wejście w dodatkowe role. Niezwykle ważna jest świadomość tej dywersyfikacji w modelu zdalnym. Przestrzeń, w której pracujemy, staje się miejscem przenikania sfery zawodowej i prywatnej. Musimy pamiętać o zachowaniu balansu i równowagi. Nie musimy być w tym idealni – próbujmy, uczmy się na błędach, ale przede wszystkim rozmawiajmy i komunikujmy wszystko to, co jest dla nas miłe, przyjemne, ale i trudne w organizowaniu pracy z domu. Mamy nadzieję, że dzięki powyższym wskazówkom praca zdalna przy dziecku wcale nie będzie trudna.
Polecamy sprawdzić też jak określać priorytety w pracy zdalnej.