Gdy sztuczna inteligencja w coraz większym stopniu wchodzi do naszej codzienności, zaczynamy się zastanawiać, jakie potencjalne zagrożenia mogą się z nią wiązać. Pomimo licznych plusów musimy zdać sobie sprawę także z konsekwencji negatywnych jak: likwidacja stanowisk, utrata pracy, przymus przebranżowienia się… 

Głównym celem AI jest automatyzacja procesów, co oznacza, że rynek pracy będzie się kurczył oraz zmniejszy się zapotrzebowanie na specjalistów. Nawet zawody, które wymagają ukończenia studiów i dodatkowego szkolenia, nie są odporne na sztuczną inteligencję, która rozwija w bardzo szybkim tempie. Skutki odczuje również branża HR. 


Czy AI może zastąpić człowieka w rekrutacji?

Na potrzeby badania Open AI eksperci i sztuczna inteligencja oddzielnie opracowali potencjalne zagrożenie dla różnych zawodów. Okazało się, że wyniki badań znacząco różniły się od siebie. Model GPT, wyznaczył 86 stanowisk, które ulegną przeobrażeniom wynikającym z pojawienia się sztucznej inteligencji. Zdaniem naukowców biorących udział w badaniu, 15 zawodów jest narażonych na znaczne zmiany, które przyniesie sztuczna inteligencja. W obu przypadkach określenie „narażenie” nie jest równoznaczne z tym, że zawody od razu całkowicie znikną z rynku pracy. 

Eksperci z McKinsey & Company w 2019 roku oszacowali, że w ciągu 10 lat sztuczna inteligencja oraz automatyzacja mogą zastąpić aż 30% stanowisk na świecie. Pojawiają się opinie, że AI w branży HR rozwija się tak szybko, że do 2029 roku zastąpi 16% rekruterów.

Zagrożenia dla branży HR

Obecnie rośnie popularność Chatbotów, które często wykorzystywane są na Facebooku lub na stronie internetowej firmy. Prowadzą rozmowę z kandydatem, opisując stanowisko i odpowiadając na pytania. Na podstawie zebranych danych dopasowuje odpowiednią ofertę pracy do kandydata. Tego typu rozwiązania są w stanie obsługiwać najbardziej czasochłonne i żmudne etapy rekrutacji przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. W efekcie część rekruterów może stać się nieprzydatna na tym etapie procesu rekrutacyjnego.

Powstają również narzędzia, które umożliwiają automatyczne uzupełnienie ogłoszeń o pracę na podstawie przesłanego opisu stanowiska, bez względu na jego strukturę, a zajmuje to tylko kilka sekund. Model oparty jest na opisach ogłoszeń o pracę dostępnych na rynku. Zadaniem rekrutera jest jedynie podać opis stanowiska, a narzędzie samodzielnie uzupełni treść. Powstaje w ten sposób jakościowa oferta według informacji, których poszukują potencjalni pracownicy. Jest to ogromna oszczędność czasu, nawet do kilkudziesięciu minut na jednym ogłoszeniu, a kandydaci otrzymują wartościowe ogłoszenie w sprawdzonym i czytelnym formacie.

Powoli odchodzimy od klasycznych interakcji międzyludzkich. Może się okazać, że to, co obecnie jest ogromnym plusem – rozmowa rekrutera z kandydatem, już niedługo nie będzie potrzebna w procesie rekrutacji, gdyż sztuczna inteligencja wybierze kandydatów na podstawie słów kluczowych z CV lub listu motywacyjnego, a nawet filmiku.

Automatyzacja procesów rekrutacji 

Różnorodne algorytmy pozwalają na dużo lepsze dopasowanie kandydatów ze względu na ich umiejętności. Dlaczego? Ponieważ Rekruter podczas screeningu zwraca uwagę także m.in na estetykę wyglądu CV, a przez to nie jest w 100% obiektywny. W tym przypadku sztuczna inteligencja eliminuje tego rodzaju błędy podczas selekcji.

Niestety, dobór tylko i wyłącznie na podstawie dopasowania słów kluczowych może stanowić wadę. Algorytmy sprawdzają słowa kluczowe zawarte w CV kandydatów i tylko na tej podstawie dokonują selekcji. Może się zdarzyć tak, że adekwatni kandydaci zostaną odrzuceni, ponieważ nie wpisali odpowiednich fraz do swoich życiorysów, zrobili literówkę bądź zapomnieli o kluczowych informacjach, istotnych dla algorytmu. Faktem jest, że AI bardzo szybko się uczy, więc wszelkie błędy szybko zostaną zniwelowane. 

Jeśli chodzi o kandydatów, jest to informacja, aby starannie przygotowywać swoje CV i sprawdzać, jakie hasła są kluczowe podczas aplikacji na dane stanowisko. Obecnie dopasowanie CV do konkretnej oferty pracy oraz organizacji nabierze dużo większego znaczenia, aby nie odpaść na etapie selekcji kandydatów. 

Czy Rekruterzy mają się czego bać?

Istotne jest zrozumienie, że wpływ AI na branżę HR ma przede wszystkim na celu pozytywne aspekty, takie jak usprawnienie procesów, zwiększenie efektywności, eliminacja błędów ludzkich czy dostarczanie bardziej obiektywnych informacji. Jednak warto pamiętać o podejmowaniu środków ostrożności i odpowiednim zarządzaniu, aby uniknąć potencjalnych zagrożeń i skutków ubocznych, takich jak wyciek wrażliwych danych. Wiele etapów w rekrutacji oraz monotonnych zadań zostanie zautomatyzowanych, gdzie pracę ludzką zastąpi sztuczna inteligencja. Jednak, czy człowiek może zostać całkowicie wyeliminowany z procesu rekrutacyjnego i nie znajdzie miejsca dla siebie w branży HR?

Szukasz wsparcia w rekrutacji? Kliknij w przycisk poniżej!

Chcesz wiedzieć więcej?

Jeśli masz konkretne pytania prześlij je do nas przez formularz kontaktowy.

"*" oznacza pola wymagane

Poznaj nas bliżej

Dołącz do naszej grupy
i bądź na bieżąco
z Talent Poolingiem

Talent Place jest częścią Everuptive Group, dostawcy skutecznych rozwiązań dla biznesu, działających w oparciu o potencjał Internetu i nowoczesnych technologii.

Masz pytania? kontakt@talentplace.pl